Forum Historia Wielunia Strona Główna Historia Wielunia
Pierwsze i jedyne na świecie forum poświęcone przeszłości Wielunia i okolic.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

,,Wieluńska ciuchcia"
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Historia Wielunia Strona Główna -> Historia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
andrzej olesiak
Przejazdem



Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rodowity wieluniak,obecnie/niestety/stolica

PostWysłany: Pon 9:17, 27 Lut 2006    Temat postu: ,,Wieluńska ciuchcia"

Witam wszystkich wielunian,osobliwie zaś Grzesia Very Happy .Jako miłośnik kolei chciałbym w tym dziale opisać historię naszej wąskotorówki.Tekst jest gotowy ,kilka zdjęć odkupiłem od prywatnych osób.Jeżeli ktoś z czytających ma zdjęcia z kolejki i chciałby je pokazać,niech pisze do mnie lub do Grzesia Nowaka.Pozdrawiam A.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
andrzej olesiak
Przejazdem



Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rodowity wieluniak,obecnie/niestety/stolica

PostWysłany: Wto 22:42, 21 Mar 2006    Temat postu: Wieluńska ciuchcia

Historia Wieluńskiej Kolei Wąskotorowej

1. 1895 - powstanie konsorcjum budowy linii wąskotorowej 750 mm LANDSBERG O/S
/Gorzów Sląski/- ROSENBERG /Olesno/ do linii KPEV w Rosenbergu.
2. 30.03.1895 r. - uzyskano pozwolenie na budowę.
3. 13.11.1896 r. - oddanie do użytku linii o długości 17,64 km.
4. Przedłużenie linii z LANDSBERGU do granicy z Rosją w miejscowości PRASZKA-
-ZAWISNA. /4,7 km oddano do ruchu 8.12.1899 r./
5. Wybuch I wojny światowej, rozbudowa kolejki na północ Oddanie odcinka PRASZKA-
-WIELUN dnia 26.11.1916 r. o długości 26,4 km.
6. Zmiana nazwy kolejki na WIELUNER KLEINBAHN. Budowa odnogi do cukrowni
Wieluń o długości 3,3 km.
7. Budowa linii z Praszki w kierunku wschodnim /Strojec,Jaworzno,Szczepany,Lisowice/
o długości 29,8 km. Długość całej sieci wynosi 81,84 km.
8. 1918 r. Koniec wojny. Powstanie nowej granicy w ZAWISNEJ. Linia PRASZKA-
-ROSENBERG po stronie niemieckiej. Niemcy zabierają cały tabor.
9. 10.07.1920 r. - powstaje WIELUNSKA KOLEJ WASKOTOROWA. Budowa w Wieluniu
budynków stacyjnych w Wieluniu, Ożarowie, Mokrsku, Praszce /po stronie polskiej/.
Rozbiórka odcinka Strojec-Szczepany.
10. 01.11.1926 r. - otwarcie przez Wieluń linii normalnotorowej KALETY-PODZAMCZE.
Budowa 2 km odcinka wąskotorowego WIELUN-DABROWA.
11. Rozbiórka w 1928 r. odcinka do cukrowni Wieluń.
12. 19.11.1928 r. - przekucie po stronie niemieckiej linii PRASZKA-ROSENBERG na tor
normalny. /22 km/. Zmiana nazwy kolei z KLEIBAHN ROSENBERG-LANDSBERG-
-ZAWISNA na ROSENBERGER KREISBAHN. Zachowano połączenie z wąskotorówką.
13. Wybuch II wojny światowej. Pociągi wąskotorowe kursują na trasie WIELUN-
-ZAWISNA.
14. 1945 r. - przejęcie kolei wąskotorowej przez PKP i otwarcie ruchu. PKP przejęła i
uruchomiła linię normalnotorową PRASZKA-OLESNO.
15. 31.08.1987 r. - zamknięcie przez PKP linii wąskotorowej WIELUN-PRASZKA i jej
rozbiórka w ciągu dwóch lat.
16. 1993 r. - zamknięcie przez PKP linii normalnotorowej PRASZKA-OLESNO.

To tyle na razie tytułem wstępu. CDN....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maciek
Rajca



Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wieluń

PostWysłany: Śro 9:24, 22 Mar 2006    Temat postu:

Ładny kawał historii lokalnej. Czekamy na ilustracje fotograficzne Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tadeusz
Burmistrz



Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 417
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wieluń&Łódź

PostWysłany: Śro 10:05, 22 Mar 2006    Temat postu:

No i nasza wieluńska ciuchcia w końcu do nas dojechała. Jak zwykle powoli, ale niezawodnie. Bardzo sie cieszę.
Kilka moich wspomnień, spostrzeżeń związanych z kolejką. Pamiętam jak w poł. lat 70-tych remontowano torowisko. Wymieniano podkłady, wysypano torowisko kamieniami. Pamiętam, że na starych torach, obok niemieckich napisów, był rok "1917" czy to oznacza, ze tory były wymieniane, skoro budowę zakończono w 1916? Pamiętam też, że na stacji Wieluń część szyn była taka jak na reszcie trasy, część natomisat bardzo wąska. Śmialsmy sie z kolegami, że skoro te "grube" to niemieckie, to te cieniutkie pewnie rosyjskie. Czy wiadomo skąd ta różnica?
I na koniec, wierzyć mi sie nie chce, ze to juz tyle czasu minęło od zamknięcia kolejnki. Pamętam ten dzień. To był 1987? Jak ten czas leci...

Czekamy na więcej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
PJP
Gość






PostWysłany: Śro 15:20, 22 Mar 2006    Temat postu:

Ja pamiętam na szynach był "odlany" rok 1914 (na odcinku za płotem internatu Technikum Mechanicznego). Widocznie Niemcy wymieniali przynajmniej część torów, lub jakieś odcinki modyfikowali po 1917.
"Torami" chodziliśmy do podstawówki, a ile radości sprawiało, jak "ciuchcia" rozwalcowywała drobne monety kładzione przez nas na szynach Smile
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
andrzej olesiak
Przejazdem



Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rodowity wieluniak,obecnie/niestety/stolica

PostWysłany: Śro 18:23, 22 Mar 2006    Temat postu: Wieluńska ciuchcia

Jeżeli cztyaliście dokladnie kalendarium,to wiecie że wąski tor dotarł do Wielunia w 1916.Wkrótce miano go przedłużyć do Sieradza,ale Niemcy zaczęli przegrywać.Ułożono tylko tor do cukrowni w 1917 r,który odbijał w prawo na wysokości dzisiejszego budynku Zugilu.Po likwidacji bocznicy wąskiej,szyny polożono na odcinku do Dąbrowy,a nasyp do cukrowni poszerzono i polożono tor normalny.Tak jest do dzisiaj.

tadeusz- szyny ,,grube" jak je ladnie nazwałeś ,to normalnotorowy typ S 42 wycofany na dużej kolei z powodu starcia główki.Doskonale nadawał się na wymianę dla ,,ciasnych" torów /mniejsze osie,koła i waga taboru/.Praktyka ta byla powszechnie stosowana i dalej jest na zachowanych ciuchciach.Co do zdjęć to chętnie je pokażę jak tylko zeskanuję cały materiał do końca i nauczę się wstawiać fotki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maciek
Rajca



Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wieluń

PostWysłany: Śro 19:42, 22 Mar 2006    Temat postu: Re: Wieluńska ciuchcia

andrzej olesiak napisał:
wąski tor dotarł do Wielunia w 1916.Wkrótce miano go przedłużyć do Sieradza,ale Niemcy zaczęli przegrywać.Ułożono tylko tor do cukrowni w 1917 r,który odbijał w prawo na wysokości dzisiejszego budynku Zugilu.

Andrzeju mam pytanie czy Niemcy czasem nie posunęli sie z inwestycją dalej niż do zugilu?
Otóż, bardzo, bardzo dawno temu byłem na jednej z wczesnych włóczykijskich wypraw w okolicach Nietuszyny. Wyprawa była nastawiona na obejrzenie leja po bombie V ileśtam. Przy okazji jednak oglądałem jakiś nasyp a starszy kolega opowiadał mi o jakimś wiadukcie przerobionym na budynek gospodarczy. Twierdził też, że to pozostałości własnie budowanej linii kolejowej do Sieradza przez Niemców. Nie robiło to na mnie wtedy wrażenia, niewiele zapamiętałem z opowieści i nawet nie wnikałem, kiedy to miało miejsce. Czuję jednak, że to zagadka do sprawdzenia w najbliższej przyszłości . Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
andrzej olesiak
Przejazdem



Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rodowity wieluniak,obecnie/niestety/stolica

PostWysłany: Śro 23:00, 22 Mar 2006    Temat postu: Ciuchcia

macieju z moich infofmacji i map które posiadam wynika że niemcy nie posunęli się dalej z budową.Owszem mogli poczynic pewne postępy,usypać kilka nasypów,zwłaszcza że miała to być kolej polowa,budowana na szybko,bez podsypki torowej,odwodnienia itp.Tak robiono na innych kolejach wojennych.Gdy jeden regiment saperów układał tory,drugi często z wykorzystaniem miejscowej ludności równal teren kilka kilometrów dalej.tak postępowano min.na Kujawach.Przerobka WIADUKTU na budynek to temat dla mnie z cyklu raczej inżynierii ekstremalnej,nie spotkałem się jeszcze z czymś takim,a zjechałem już wszystkie wąskotorówki.Wracając do nasypów,Niemcy ciągneli wąski tor z Praszki na Działoszyn za frontem.Pod Lisowicami napotkali Wartę i zanim
pomyśleli jak ją przeskoczyć,front zaczął się cofac i wojska kolejowe też.Tor kończyl się w szczerym polu.Ale to temat na inną opowieść.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maciek
Rajca



Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wieluń

PostWysłany: Nie 11:54, 09 Kwi 2006    Temat postu:

Linki o wieluńskiej wąskotorówce:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
andrzej olesiak
Przejazdem



Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rodowity wieluniak,obecnie/niestety/stolica

PostWysłany: Nie 16:22, 23 Kwi 2006    Temat postu:

No to zaczynamy pisać historię.Opierałem się na materiałach polskich /Koleje Małe i Duże nr 6-2001/,niemieckich /K.H.Becker Die Eisenbahn Wielun-Praszka /.Zaliczyłem kilka wizyt w naszym muzeum i w Praszce,oraz odbylem tuzin rozmów z bylymi kolejarzami.

W 1892 roku państwo niemieckie uchwalilo ,,ustawę o kolejach lokalnych" która zezwalała min.lokalnym gminom na budowanie kolejek,zapewniając pomoc finansową i ulgi prawne.Wykorzystując powstałe okoliczności władze miasta Landsberg O/S wystąpiły do władz m.Rosenberg z inicjatywą budowy kolei lokalnej stycznej w Rosenbergu ze stacją Pruskich Kolei Państwowych/KPEV/.W celu minimalizacji kosztow budowy wubrano wariant budowy linii waskotorowej o prześwicie torów 750 mm.Utworzone konsorcjum otrzymalo zgodę na budowę 30 marca 1895 r i pozwolenie na eksploatacje przez 99 lat.W następnym roku przystąpiono do budowy za pośrednictwem firmy Artur Koppel z Berlina.Prace szly sprawnie i pod koniec roku cała linia o dł.17,64 km została oddana do ruchu/oficjalnie 13 listopada /.Nosiła nazwę: Kleinbahn Lansberg-Rosenberg.
Wkrotce linię przedluzono o 4,7 km do granicznej z carską Rosją Zawisnej w celu zwiększenia ruchu towarowego i osobowego /spora liczba robotnikow sezonowych/
Wybudowano komorę celną i okazaly dworzec /istniejący do dzisiaj / oraz wieżę wodną. Do chwili wybuchu I wojny światowej kolejka wiodła pracowity żywot.Duza liczba podróżnych i setki ton towarów dowodziły słusznosci jej budowy.


cdn....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tadeusz
Burmistrz



Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 417
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wieluń&Łódź

PostWysłany: Nie 22:08, 23 Kwi 2006    Temat postu:

A czy znane są jakieś statystyki: np ilość przewiezionych osób, jakie towary, w jakich ilościach, coś o taborze z tego początkowego okresu. No i ciekaw jestem zarobków personelu.
Praca domowa zadana, więc zmykam Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
andrzej olesiak
Przejazdem



Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rodowity wieluniak,obecnie/niestety/stolica

PostWysłany: Wto 19:51, 25 Kwi 2006    Temat postu: Wiluńska ciuchcia

Pierwszy parowóz nazwano od nazwiska największego udziałowca kolejki ,,Hohenlohe”. Arcyksiażę Hugon Hohenlohe-Oehringen był znanym na Śląsku ,,biznesmenem". Drugi samowarek nazwano ,,Rosenberg”. O taborze i przewozach pasażerskich będzie mowa dalej. Niestety nie znam zarobków kolejarzy ani ilostanu przewiezionych towarów. Na pewno ,,biznes" się opłacał gdyż było to drugie przejście graniczno-kolejowe z carską Rosją w tym rejonie.
Gdy wybuchła wojna, Niemcom brakowało możliwości transportu dla wojska po fatalnych drogach Kongresówki i dlatego tam gdzie istniała mała kolej szybko budowano ją w kierunku frontu lub do dużych stacji stycznych z ,,dużą” koleją. Pierwszą linię na północ doprowadzono do Wielunia .Otwarcie ruchu nastąpiło 26.11.1916 r. Tor potem przedłużono do wsi Niedzielsko /3,3 km/,gzie istniała wybudowana przed wojną cukrownia. zmieniono też nazwę kolejki na Wieluner Kleinbahn. Prawdopodobnie usypano kilkaset metrów nasypu w kierunku Sieradza, gdzie była stacja szerokotorowa Kolei Kaliskiej. Druga linia odbijała z Praszki na wschód w kierunku Radomska, do stacji Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej. Tory układano w pośpiechu na poboczach dróg, bez należytej podsypki i odwodnienia przez Strojec, Jaworzno, Szczepany, Lisowice. Za tą ostatnią wsią napotkano rzekę Wartę i prace stanęły na km 29,8.

cdn....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
andrzej olesiak
Przejazdem



Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rodowity wieluniak,obecnie/niestety/stolica

PostWysłany: Pią 16:53, 05 Maj 2006    Temat postu:

dalsza budowa obydwu linii straciła sens z punktu militarnego i do konca wojny nic się nie zmieniło.W 1918 roku powstalo odrodzone Państwo Polskie,a wraz z nim nowa granica polsko-niemiecka na Prośnie. W granicach RP znalazła się większość sieci kolejki,jednak bez taboru bo Niemiaszki wycofując się za rzekę zabrali co się dało.Nasi dzielni kolejarze poradzili sobie w iscie ułański sposób. Jedyny wymagający remontu parowóz w cukrowni załadowano na platformę konną i przez 2 dni przewieziono do Sieradza,a stamtąd do warsztatów w Krosniewicach.Tą samą drogą parowozik wrócił na kolejkę gzie rozpoczął pracę.Tak samo ściągnięto z innych kolejek drugi parowóz i wagony. Maszynista St.Fabiszewski i cieśla Ed.Szadkowski zostali za swój wyczyn nagrodzeni pieniężnie przez władze nowopowstałej Dyrekcji Koleji Państwowych.Przystąpiono do budowy w Wieluniu budynku stacyjnego/jeszcze stoi /,parowozowni/brak/ i wieży ciśnień/brak/.Mokrsko,Ożarów i Praszka także otrzymały murowane budynki,a na pozostalych przystankach ustawiono wiaty.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez andrzej olesiak dnia Pią 17:21, 05 Maj 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
andrzej olesiak
Przejazdem



Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rodowity wieluniak,obecnie/niestety/stolica

PostWysłany: Pią 17:19, 05 Maj 2006    Temat postu:

Kolejka zaczęła swój pracowity żywot ,jednak jej piętą achillesową był brak połączenia z dużą koleją i co za tym idzie przeładunek towarów.Kiedy w 1926 roku oddawano do ruchu tzw.pierwszą magistralę weglową /omijającą ,,korytarz kluczborski"za uzywanie którego Niemcy naliczali Polsce wysokie cło na eksportowany węgiel / z Herbów Nowych przez Wieluń do Wieruszowa postanowiono zbudować 2km łącznicę do nowowybudowanej stacji Dąbrowa.Z ,,dużego" dworca korzystały obie koleje.Wybudowano tor główny i mijankę,oraz tor do przeładunku towarów i rampę do załadunku wąskich wagonów na ,,duże".Jednocześnie zlikwidowano wąskotorową bocznicę do cukrowni,kolidującą z nowopowstała linią .,,Wąski" nasyp poszerzono i połączono z cukrownią normalnym torem.Podobnie postąpili Niemcy po swojej stronie granicy przkuwając tor wąski na normalny z Praszki do Olesna w 1928 r, zachowując jednak połaczenie przez granicę na Prośnie z wieluńską ciuchcią.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maciek
Rajca



Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wieluń

PostWysłany: Czw 16:35, 22 Cze 2006    Temat postu:

Wspominałem wcześniej o odcinku nasypu kolejowego wybudowanego przez Niemców w lesie na trasie w kierunku Sieradza. Wprawdzie nie dotarłem jeszcze do miejsca ale rozmawiałem ze znajomym z tego rejonu i usłyszałem, że miejsce to ma zaskakującą nazwę tradycyjną: banhówek. Nie muszę chyba wyjaśniać jej genezy? Very Happy .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Historia Wielunia Strona Główna -> Historia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 1 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin