Historia Wielunia

sasok · Wysłany: Wto 16:29, 13 Mar 2007 Temat postu: Wieluńska fara

Wszystkim wiadomo co się stało z kościołem farnym pierwszego września 1939r, można przeczytać o tym w wielu publikacjach. Wiadomo również, że Niemcy zburzyli świątynię w następnym roku. Interesuje mnie co się stało z wyposażeniem kościoła, przecież był czas aby bogate ''chyba'' wyposażenie średniowiecznej świątyni gdzieś ewakuować.

pozdrawiam sasok.

Blink · Wysłany: Śro 22:30, 14 Mar 2007 Temat postu:

Troche odbiegajac od pytania, moj dziadek opowiadal ze faszysci zdecydowali sie wysadzic Fare (ktora wcale nie byla az tak bardzo uszkodzona) poniewaz mieszkancy nie chcieli pracowac przy odbudowie? Co o tym myslicie?

Zdjecie Fary po bombardowaniu:

[link widoczny dla zalogowanych]

zdjecie przedstawiajace wysadzenie koscioła:

[link widoczny dla zalogowanych]

zdjecia znalezione w internecie.

Wojtek · Wysłany: Czw 9:51, 15 Mar 2007 Temat postu:

Niemcy po zajęciu Wielunia wprowadzili swoją administrację, do której należała również „opieka” nad zabytkami. Trudno sobie wyobrazić, żeby komukolwiek udało się „ewakuować” bogate wyposażenie dużego kościoła przed Niemcami. Oni wiedzieli o zabytkach mających ponadregionalną wartość, znajdujących się w polskich muzeach i kościołach, jeszcze przed zajęciem naszych ziem. Innymi słowy - byli do tej „opieki” przygotowani. W wieluńskiej farze takim szczególnym zabytkiem była m. in. „Madonna Wieluńska”. Kilka przedmiotów jednak ocalało. np. XIV wieczne kielichy mszalne.
Ciekawe, czy znany jest dokładny rejestr zabytków zagrabionych przez Niemców w naszym mieście?
Oprócz tego o co pyta sasok, interesuje mnie również los zabytków trwale z tą świątynią związanych, np. ołtarze, nagrobki, itp. Czy Niemcy je zniszczyli? Zastanawiałem się także, gdzie wywieziono gruz ze zniszczonego miasta? Przecież musiała być tego niewyobrażalna ilość.

Blink napisał

sasok · Wysłany: Czw 17:53, 15 Mar 2007 Temat postu:

Dawno dawno temu słyszałem historię o krzyżu który miał pochodzić z wieluńskiej fary. Przez pierwsze lata powojenne wisiał w kościele w Ożarowie z którego mimo protestów uwczesnego proboszcza i parafian został zabrany a może inaczej wymieniony na inny.Mogło to być na początu lat 70tych.W monografi gminy Mokrsko jest wzmianka iż ambona kościoła w Ożarowie pochodzi z fary?
Budowę kościoła w Ożarowie w stanie surowym ukończono tuż przed wojną a więc w czasie wojny stał zupełnie pusty???????

Jermar · Wysłany: Pią 23:43, 16 Mar 2007 Temat postu:

Jeżeli chodzi o odbudowę wieluńskiej Fary całkowicie zgadzam się z Maćkiem, można powiedzieć, że decyzja Niemców o wysadzeniu kościoła była bez wątpienia decyzją polityczną. Warto zauważyć, że był to najstarszy kościół Wielunia, związany z historią polskości tych ziem. Według mnie zbombardowanie Synagogi miało podobne znaczenie
( ciekawe czy również ona została wysadzona,czy też może rozebrana).
Nieprawdą jest,że Polacy nie chcieli odbudować Fary. Z opowiadań mamy wiem,że miała być ogłoszona zbiórka pieniędzy wśród mieszkańców Wielunia w celu zgromadzenia funduszy na odbudowę. Jednak Niemcy kategorycznie nie wyrazili zgody i po częściowej rozbiórce kościół został wysadzony

Jermar · Wysłany: Pią 23:49, 16 Mar 2007 Temat postu:

Przepraszam, ale pomyliłem imię, oczywiście chodzi o Wojtka

Ana · Wysłany: Nie 17:02, 18 Mar 2007 Temat postu:

Bez wątpienia Niemcy liczyli na trwałe pozostanie na ziemi wieluńskiej. Odbudowa fary nie była im na rękę. Gdyby mieli taki zamiar, to mogli przy tej pracy zatrudnić Żydów. Przeczytałam ostatnio, że Żydzi byli zatrudniani przy budowie drogi Wieluń - Kurów podczas okupacji. Musiało się to oczywiście stać przed likwidacją getta w Wieluniu.
Niemcy jednak inwestowali w Wieluniu. Czy ktoś może wskazać obiekty pozostałe po Niemcach?

Grzegorz Nowak (W) · Wysłany: Nie 17:18, 18 Mar 2007 Temat postu:

jak dla mnie będą to np. tzw. "bloki poniemieckie" zabudowa 3 ulic w okolicy cmentarza - Skłodowskiej-Curie aż do Roosvelta

przez dłuższy czas na budynku starego kina "Odra" przy ul. Wojska Polskiego a dokładnie przed otynkowaniem tego budynku na ścianie widać było cien po hitlerowskiej "wronie"

Tadeusz · Wysłany: Nie 19:36, 18 Mar 2007 Temat postu:

Zacznę od tego, że ze średniowiecznego wyposażenia świątyni, jeśli do 1939 r. zachowało się cokolwiek,to z pewnością niewiele. Fara wielokrotnie płonęła, zatem jeśli chodzi o elementy drewniane to można się spodziewać, iż w chwili wybuchu wojny, kościół zdobiło wyposażenie głównie z XIX w.
Natomisat jeśli dobrze pamietam to w kościele Bożego Ciała przed laty przechowywano elementy kamieniarki (nagrobki) pochodzące z fary.
Co do "Odry" to był/jest to budynek przedwojenny, ale ślad "wrony" to jak najbardziej "obiekt pozostały po Niemcach" Wink

Maciek · Wysłany: Pon 22:23, 19 Mar 2007 Temat postu:

Myślę, że na decyzję o rozebraniu uszkodzonego kościoła farnego miały wpływ również względy estetyczne - nie da się ukryć, że był to najbrzydszy kościół w Wieluniu a może i nawet na większym obszarze. Gdyby kościół przedstawiał jakąś wartość artystyczną Niemcy na pewno by go zachowali. Jakby nie patrzeć to właśnie im zawdzięczamy sporo jeśli chodzi o ochronę zabytków Very Happy

.
Natomiast opinie o zemście Niemców polegające na rozebraniu rzekomego wielkiego symbolu to raczej pokomunistyczna propaganda.

Ana · Wysłany: Wto 22:28, 20 Mar 2007 Temat postu:

Wydaje mi się, że pamiętam ten cień na dawnym kinie "Odra". Chyba był od bocznej ulicy - tej Zielonej. W tym kinie oglądałam wraz z całą klasą film propagandowy "O człowieku, który się kulom nie kłaniał". Kto pamięta ten film?

Ana · Wysłany: Wto 22:33, 20 Mar 2007 Temat postu:

Grzegorz Nowak (W) · Wysłany: Śro 8:12, 21 Mar 2007 Temat postu:

Ana - dokładnie tak brzmi ta wspólna nazwa: "bloki poniemieckie"

Wojtek · Wysłany: Śro 23:14, 21 Mar 2007 Temat postu:

Ana, Wrocław niemal w całości zbudowany został przez Niemców Smile

.
W Łodzi również występują osiedla poniemieckie podobne do wieluńskiego. Jedno z nich, przy ul. Kalinowej nazywane jest "Berlinek". Znajomo, prawda?
Zdaje się, że odbiegamy od głównego wątku. Więc następne posty proszę na temat.

stefan_pol · Wysłany: Czw 7:51, 22 Mar 2007 Temat postu:

Może nie był to najpiękniejszy kościół Wieluniu, ale z pewnością jeden z wartościowszych.
Nie znam datowanego tak jak ta Fara o podobnej bryle (choć z pewnością gdzieś istnieje).
Kościół św. Józefa oraz oo. Franciszkanów to zminiaturyzowane wersie znanych budowli, choć bez wątpienia piękne.
Był to z pewnością najbardziej monumentalny kościół w Wieluniu oraz posiadający najbogatszą historię.

Dla mnie to była piękna świątynia:
[link widoczny dla zalogowanych]
ale o gustach się nie dyskutuje.

A idąc tropem że brzydkie zabytki należy wyburzać to świat byłby uboższy m. in. O moskiewski Kreml, egipskiego Sfinksa i co tam komu się nie podoba.