Forum Historia Wielunia Strona Główna Historia Wielunia
Pierwsze i jedyne na świecie forum poświęcone przeszłości Wielunia i okolic.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Legenda o powstaniu Wielunia

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Historia Wielunia Strona Główna -> Legendy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tadeusz
Burmistrz



Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 417
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wieluń&Łódź

PostWysłany: Pią 17:24, 31 Mar 2006    Temat postu: Legenda o powstaniu Wielunia

Pora nadrobić zaległości i zamieścić legendę, która próbuje wytłumaczyć skąd wzięły się miasto i nazwa Wieluń. Legendę podaję w najstarszej znanej wersji, spisanej ok. 1660 r. przez przeora wieluńskiego klasztoru augustianów. Ten XVII wieczny tekst nie zachował się do naszych czasów. Znany jest jedynie z odpisu, który w początkach XIX w. sporządził burmistrz B. Tarchalski.

Ten konwent hojną ręką ufundował i wzniósł Najjaśniejszy świętej pamięci kaliski i rudzki książę Władysław Plwacz w roku pańskim 1217 jako pustelnikom na pustkowiu, na miejscu którego miasto zwane Wieluń przez najjaśniejszego świętej pamięci Kazimierza Wielkiego, króla Polski, założone zostało, zamek i kolegiacki kościół parafialny przeniesione zostały z Rudy w bardziej odpowiednie miejsce. Książę uczynił to z pobożności i w następstwie takiego oto spotkania. Pewnego razu ów Najjaśniejszy Książę spotkał na polowaniu jelenia niezwykłej wielkości. Ścigał go, uciekającego, aż do tego miejsca, gdzie stoi nasz teraz kościół. Gdy ten z oczu mu zniknął, zobaczył Baranka nad kielichem i hostię zawieszoną w powietrzu, otoczoną światłem i stojącą w miejscu błyskawicę. Przestraszony, razem ze swoją świtą głęboko i pobożnie do cudownego modlił się objawienia i wkrótce na wieczną jej pamiątkę kościół ten pod wezwaniem Najświętszego Ciała Chrystusa zbudował i naszemu świętemu zakonowi na wieczne posiadanie przekazał i od wielkości jelenia nazwał „Wieluń” co znaczy tyle co „wielki jeleń”.

Legenda cytowana za T. Olejnik, Wieluń – dzieje legendarne, nazwa i herb miasta, „Rocznik Wieluński” 2005, t. 5, s. 28


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Wojtek
Rajca



Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 11:20, 01 Kwi 2006    Temat postu:

Na tekst tej legendy natknąłem się niegdyś, przeglądając pewien kopiarz z roku 1758. Księga ta ma być kopią sumariusza z 2. połowy XVII w. autorstwa przeora Amadeusza Małaczyńskiego.
Na pierwszej stronie znajduje się krótka historia konwentu spisana na podstawie - nie zachowanego do dzisiaj - dokumentu erekcyjnego. Nie jestem biegły w łacinie, ale wygląda mi na to, że może to być ten sam tekst, którego tłumaczenie umieścił na naszym forum Tadeusz, opierając się z kolei - za T. Olejnikiem - na odpisie z XIX wieku.
Zatem, może faktycznie nie zachował się tekst XVII-wieczny, ale za to istnieje jeszcze jego XVIII-wieczna kopia.

P.S.
Z uwagi na kwestię zwiazaną z prawem autorskim, zdecydowałem usunąć z forum obrazek ilustrujący fragment rękopisu, o którym wspominam. Przepraszam za powstałe zamieszanie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Wojtek dnia Sob 14:35, 01 Kwi 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tadeusz
Burmistrz



Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 417
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wieluń&Łódź

PostWysłany: Sob 14:29, 01 Kwi 2006    Temat postu:

Wygląda na to, że Wojtek dokonał nie lada odkrycia. Zatem nie odpis Tarchalskiego, ale kopia z 1758 r. jest najstarszą znaną dziś wersją wieluńskiej legendy.

Odkrycie Wojtka jest dowódem na to, że w archiwach czeka jeszcze na odkrycie wiele wieluńskich tajemnic.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Grzegorz Nowak (W)
v-ce Burmistrz



Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wieluń, a jakże :)

PostWysłany: Wto 22:09, 04 Kwi 2006    Temat postu:

nonono, ale odkrycie Wojtek!! Very Happy coś pięknego...
a dla zainteresowanych kim był Władysław Odonic(Plwacz) podaję [link widoczny dla zalogowanych] aby móc zapoznac sie i z głównym bohaterem naszej legendy..Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bartek
Gość






PostWysłany: Wto 14:12, 05 Wrz 2006    Temat postu:

Super legenda
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Agata
Z przedmieścia



Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pon 18:19, 14 Gru 2009    Temat postu:

W Rocznikach Jana Długosza przeczytać możemy, że Wieluń został założony przez Kazimierza II Sprawiedliwego. Wiedząc, że kronikarz ten lubił uzupełniać dowolnie swoje opowiadanie, uznałam, że tak stało się i tym razem.

Dzisiaj jednak natknęłam się na artykuł Czesława Rokickiego z 1920 r., który rozpoczyna się przytoczeniem legendy o powstaniu Wielunia.

Cytat:
Początki i nazwę Wielunia objaśnia znane podanie o jeleniu. Warto posłuchać, jak je opowiadają Wieluniacy. Oto polował tutaj raz w czasie nabożeństwa jakiś książę Kaźmierz. Przestrzegano go, by zaniechał rozrywki na ten czas, ale książę nie zważał. Goniąc po lesie, ujrzał naraz jelenia i pomknął za nim; jeleń zniknął mu z oczu, aż w gąszczu drzew znów się pokazał; a gdy książę weń wycelował, to między rogami zwierzęcia ukazała się monstrancja. Przeraził się cudowną przestrogą książę, przestał polować, a na miejscu cudu zbudował na pamiątkę klasztor. Jest to dzisiejszy klasztor Augustjanów. Miejscowość zaś tę od jelenia cudownego nazwano Jeleniem czyli – Wieluniem. Podanie to tak dalece rozpowszechniło się i zapanowało, że cały Wieluń je zna. Wielkie też rogi jelenie widzimy nad ołtarzem w kościele Augustjanów, wizerunek jelenia tkwił do niedawna w jednej z narożnych kamienic rynku w pobliżu Augustjanów, a Wieluniacy opowiadają, że to dokładnie w owem miejscu jeleń z monstrancją się ukazał.


Powstaje więc pytanie, która wersja legendy była starsza i kiedy nastąpiła zamiana imion władców. Może w przekazie Długosza odnajdujemy ślady legendy z Kazimierzem w roli głównej?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Historia Wielunia Strona Główna -> Legendy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin