Historia Wielunia

Maciek

Witam
Często wypoczywan nad Wartą wędrując po okolicy. jakiś czas temu natknąłem się na starej setce na nazwę góry - Mogiła. Góra położona jest w połowie drogi między Ogroblami (Przywóz) a Kamionem (Toporów). W rozmowie z jednym ze światlejszych tubylców usłyszałem, że to ślad bitwy napoleońskiej. Prawda to czy legenda?
Może ktoś przybliży mi temat a zwłaszcza, wrzuci namiar na literaturę z tym związaną, może jakieś pamiętniki. Oczywiście nie koniecznie związane bezpośrednio z górą ale ogólnie z regionem wieluńskim.

Tadeusz

Masz Maćku jakąś fotkę owej mogiły? No bo jak próbuję sobie to wyobrazić to jednak "mogiła" a "góra" to różne rzeczy, więc jakoś ta miejscowa tradycja mało wiarygodna mi się wydaje. A pamiętniki cie interesują z czasów napoleońskich czy też lokalne? Bo o te ostatnie to pewnie trudno będzie. Zreknąłem do SGKP i nic nie znalazłem, ani pod Mogiła, ani Przywóz.

Maciek

Nie mam fotki ani nawet aktualnie owej mapy. Nazwa dotyczyła całego wzgórza, którego nawet nie udało mi się zlokalizować, bo teren za rzeką to same wyniesienia Very Happy

. Tak jak wspomniałem 1 osoba była przekonana o tym, że nazwa wiąże się z cmentarzem pobitewnym.
Na tym terenie są również 2 wysiedlone wsie sięgające przynajmniej XVIII w. tj. Wiesagi i Jarzębie, być może nazwa ma związek z jakimś służącym im cmentarzem.
Na drugą opowieść o bitwie napoleońskiej trafiłem w lasach na północ od Wielunia.
Tam zdania były już podzielone: jedna osoba twierdziła, że to okopy szwedzkie natomiast druga (starsza) łączyła je z bitwą napoleońską (bo tak jej dziadek opowiadał) Very Happy

.
Interesuje mnie literatura sięgająca najbliżej naszego rejonu być może między zdaniami coś się skojarzy. Jak nie to przerzucimy temat do legend Very Happy

.

Maciek

Postanowiłem podnieść temat ponieważ ostatnio zaprzyjaźniony tubylec pokazał mi guzik napoleoński znaleziony wprawdzie przed Wartą ale jednak w kierunku opisanym w temacie.
Guzik pochodzi ze 152 pułku piechoty liniowej i zastanawia mnie czy związany jest z jego obecnością naziemi wieluńskiej czy może jakiś weteran tutejszy był włascicielem?
Pytanie jest proste: czy ktoś natknął się w dokumentach lub opracowaniach związanych z naszym rejonem na wzmiankę dotyczącą 152 pułku?