Forum Historia Wielunia Strona Główna Historia Wielunia
Pierwsze i jedyne na świecie forum poświęcone przeszłości Wielunia i okolic.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

[Genealogia] Nazwisko IWANOW

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Historia Wielunia Strona Główna -> Ludzie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ola_g
Przejazdem



Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:27, 09 Kwi 2006    Temat postu: [Genealogia] Nazwisko IWANOW

Dzień dobry,

szukam informacji o rodzinie mojego pradziadka. Nazywał się Aleksander Iwanow, wg. aktu urodzenia przyszedł na świat 21 listopada 1874 roku w Wieluniu. Był synem Antoniego Iwanowa i jego żony Marii.

Antoni Iwanow był prawdopodobnie Rosjaninem. Aleksander został ochrzczony w Cerkwii Prawosławnej.

Będę ogromnie wdzięczna za jakiekolwiek informacje o Iwanowych w okolicach Wielunia.

Dziękuję,
Ola Gehrke


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tadeusz
Burmistrz



Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 417
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wieluń&Łódź

PostWysłany: Nie 23:12, 09 Kwi 2006    Temat postu:

Mam kilka dodatkowych pytań dotyczących twoich przodków. Jeśli będziesz znała odpowiedzi, może łatwiej uda się coś ustalić, choć niczego nie obiecuję, no może poza jednym - spróbuję się czegoś dowiedzieć.

1. Czy znasz może zawód swojego pradziadka i/lub jego ojca?
2. Czy wiesz do kiedy twoja rodzina przebywała w Wieluniu lub okolicy?
3. Czy korzystałaś z materiałów Archiwum Państwowego w Łodzi?

Jeśli chodzi o AP w Łodzi, to znajdują się tam archiwalia dotyczące Wielunia, sięgające 2 poł. XIX w. Są więc szanse, że ktoś z twoich przodków został w nich odnotowany.

Link do strony AP Łódź, na której znajdziesz archiwalia min. dotyczące Wielunia:
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ola_g
Przejazdem



Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 23:49, 10 Kwi 2006    Temat postu:

Dzień dobry,

problem polega na tym, że akurat o tej gałęzi rodziny wiem bardzo mało. Imiona rodziców pradziadka znam tylko dzięki jednemu dokumentowi, wydanemu w latach 30. XX w. i poświadczającego obywatelstwo polskie Aleksandra Iwanowa, syna Antoniego i Marii.

W tej chwili czekam na odpis aktu urodzenia pradziadka (kwerenda w archiwum), zobaczymy, co tam będzie, może chociaż panieńskie nazwisko matki.

Pradziadek był urzędnikiem, pracował w kopalni Czeladź w Piaskach-Czeladzi pod Sosnowcem (obecnie zamknięta). Co robił jego ojciec, nie wiem.

Wiem, że pradziadek wyjechał z Wielunia (kiedy - tego nie wiem) i mieszkał w Kaliszu, gdzie był żonaty. Po rozwodzie wyjechał właśnie do Sosnowca, do pracy w kopalni. Jakimś cudem przez znajomego księdza prawosławnego z cerkwi w Piotrkowie Trybunalskim poznał moją prababkę - wyjechali razem do Piasków, a po wojnie wraz z jedyną córką wrócili pod Piotrków.

Ponieważ mieszkam w Niemczech, mam mocno utrudniony dostęp do polskich archiwów - zamawiam na razie mikrofilmy Mormonów - ale z uwagi na ograniczenia czasowe nie mogę czytać wszystkiego naraz - więc zanim zajmę się szerzej poszukiwaniami w archiwach rodziny tego pradziadka, chcę skończyć inną gałąź rodziny.

W międzyczasie jednak próbuję odnaleźć jakieś ślady - na przykład pradziadek miał prawdopodobnie rodzeństwo, o którym dziś nic nie wiemy.

Pozdrawiam
Ola Gehrke


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tadeusz
Burmistrz



Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 417
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wieluń&Łódź

PostWysłany: Wto 21:01, 11 Kwi 2006    Temat postu:

Dziś, przy okazji wizyty w archiwum zapytałem o możliwość poszukiwań Twoich przodków. Uzyskałem informacje o archiwaliach, w których być może są informacje, które cię zainteresują. W Oddziale sieradzkim AP Łódź znajdują się Księgi ludności stałej, rejestry mieszkańców z rejonu miasta Wielunia z lat 1851-1939. W tych księgach spisani są ludzie, którzy mieszkali w Wieluniu w wymienionych latach. Niestety, jak mnie poinformował archiwista, z którym rozmawiałem, Księgi nie zawierają informacji o 100% mieszkańców. Nie mniej jednak są duże szanse, że właśnie tam znajdziesz informacje o swojej rodzinie.
Przy okazji – w przypadku zlecenia kwerendy, pół godziny poszukiwań w archiwum kosztuje 15 zł.
Generalnie, jeśli chodzi o "wieluński trop" to większe są szanse na znalezienie informacji o Twoim prapradziadku Antonim. Jeśli był Rosjaninem i znalazł się w Wieluniu, to pewnie jako carski urzędnik (napływ rosyjskich urzędników nastąpił dopiero po upadku powstania styczniowego), policjant lub wojskowy (w mieście stacjonowały: 20 pułk Huzarów Irkuckich i kozacy z Białozierskiego Pułku Piechoty oraz sztab 13 Brygady Straży Granicznej). Ewentualnie kupiec ale to chyba najmniej prawdopodobne.
Skoro zadbał o to, że syn był wykształcony (pra, jak piszesz, był urzędnikiem w kopalni) to pewnie i on nie był osobą "bez szkół", a przede wszystkim, musiało go być stać na to, aby syn się uczył. Zatem jeśli prapra był urzędnikiem to mamy nowe możliwości odnalezienie o nim informacji. Otóż w Archiwum Główne Akt Dawnych w Warszawie są Akta miasta Wielunia. Listy stanów służby urzędników 1815-1866. W AGAD znajduje się też Komisja Województwa Kaliskiego i Rząd Gubernialny - powiat (sygnatury 2978, 3358) oraz Komisja Województwa Kaliskiego i Rząd Gubernialny - obwód (sygnatura 377). Przy okazji, może informacje o praprababce wniosą coś interesującego. Maria to imie popularne raczej w Polsce niż Rosji, może więc była Polką? Z tego co wiadomo w Wieluniu stosunki między wyznawcami różnych religii ukladały się dobrze.
Jeśli chodzi Aleksandra to nie wydaje mi się aby dało się coś znaleźć w wieluńskich archiwaliach. Jeśli założymy, że kończył jakąś szkołę, choćby na poziomie średnim, to musiał uczyć się poza Wieluniem tu bowiem wówczas były tylko szkoły elementarne. Biorąc pod uwagę, jego późniejszy związek z Kaliszem - a może raczej Kaliszanką Smile to nie zdziwiłbym się, jeśli by się okazało, że nauki pobierał właśnie w Kaliszu. Wydaje mi się, że informacje o Aleksandrze najłatwiej będzie znaleźć, w dokumentach kopalni, w której pracował.
Przy okazji, czy dobrze zrozumiałem, że Aleksander został ochrzczony w cerkwi w Wieluniu? To byłaby ważna informacja dla historii miasta, bo dotąd najstarsza wzmianka o cerkwi w Wieluniu pochodzi z 1876 r. Cerkiew mieściła się wówczas przy ul. Palestranckiej. Może przy okazji uda się skorygować dzieje Wielunia Question


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ola_g
Przejazdem



Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 9:21, 12 Kwi 2006    Temat postu:

Dzień dobry,

bardzo dziękuję za tak szczegółowe informacje!

Rzeczywiście, chyba zacznę również szukać prapra Antoniego - nie wiem niestety nic o jego zawodzie, więc trzeba będzie sprawdzać wszelkie możliwości. Rzeczywiście jednak chciał i mógł (tzn. finansowo) wykształcić syna, któremu później praca pozwoliła również nie tylko na utrzymanie rodziny, ale i bardzo dobre wykształcenie córki (przerwane przez II wojne).

O Marii, matce Aleksandra, nie wiem nic, w ogóle imiona jego jego rodziców znam tylko z wspomnianego wcześniej dokumentu poświadczającego obywatelstwo polskie Aleksandra oraz z odpisu zupełnego aktu zgonu. Rodzinna historia przekazuje, że Maria była Polką.

Co do chrztu Aleksandra: we wszystkich dokumentach, jakie mam na jego temat, jest ta sama data urodzenia: 21.XI.1874 roku w Wieluniu. Wg. bazy danych PRADZIAD w 1874 roku nie było gminy prawosławnej w Wieluniu. Podpowiedziano mi, by szukać w Kaliszu, ale kwerenda na rok 1874 przeprowadzona przez AP w Poznaniu skończyła się niepowodzeniem - wczoraj właśnie dostałam wiadomość. Tak więc mam kolejną zagadkę, mianowicie, gdzie ochrzczono pradziadka Aleksandra (na pewno był prawosławny, tak samo jak jego córka, a moja babcia).

Mam pytanie: mój drugi prapradziadek również był Rosjaninem. Moja mama twierdziła, że podobno policjantem albo żandarmem, ale rozmawiałam z najstarszym żyjącym krewnym z tej linii, wnukiem tego mojego prapradziadka, który twierdzi, że ów nie był żandarmem tylko celnikiem i pracował przynajmniej przez jakiś czas w izbie celnej w Niechcicach (okolice Piotrkowa Tryb.). Czy orientuje się Pan, w jakiego typu archiwaliach można szukać informacji o celnikach z lat 1880+ ? Czy należeli do straży granicznej?

Jeszcze raz serdecznie dziękuję za wskazówki, dopiero zaczynam poruszać się po archiwach, ale do tej pory nie wyszłam poza akta metrykalne.

Pozdrawiam serdecznie,
Ola Gehrke


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tadeusz
Burmistrz



Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 417
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wieluń&Łódź

PostWysłany: Śro 11:58, 12 Kwi 2006    Temat postu:

Oj, troszkę zamieszałem Embarassed
Śpieszę więc ze sprostowaniem. Otóż pisząc o cerkwi w Wieluniu (przy Palestranckiej), podałem rok 1876 jako ten, z którego pochodzi pierwsza o niej wzmianka. Jest to artykuł prasowy, z którego jednak wynika, że cerkiew to powstała już w 1852 r. Zatem Aleksander mógł być ochrzczony w Wieluniu. Smile
Nie wiem gdzie się znajdują archiwalia związane z działalnością cerkwi wieluńskiej. Na pewno nie mają ich w Łodzi. Po świętach będę w Warszawie, zapytam, może tam czegoś się dowiem?

Antoni nie był żadnym z naczelnych dowódców jednostek stacjonujących w Wieluniu, ich nazwiska są bowiem znane.

Czy celnicy należeli do straży granicznej?
Nie jestem pewien, ale raczej nie. Natomiast mogli urzędować w mundurach stąd w tradycji rodzinnej pradziad funkcjonował jako żandarm. Gdzie szukać informacji o celnikach z okolic Piotrkowa? Nie wiem, ale pewnie w AGAD. Trzeba wiedzieć, że Piotrków w tym czasie był stolicą guberni, więc będą to inne zespoły archiwalne niż te dotyczące Wielunia, który leżał w guberni kaliskiej. (archiwum w Piotrkowie Tryb. [link widoczny dla zalogowanych])

Szczerze mówiąc to nie wiem, jak jeszcze mogę pomóc. Z pewnością porozmawiam z historykami w Wieluniu, którzy z podobnymi sprawami mieli nie raz już do czynienia i wiedzą gdzie szukać. Czy będą w stanie pomóc? Bez względu na to, mam prośbę, jeśli się uda coś ustalić o Marii, Antonim i Aleksandrze, niech Pani podzieli z nami na forum swoją wiedzą. W końcu byli oni częścią historii Wielunia, a to nas interesuje bardzo.

Co do poszukiwań, które Pani prowadzi to zabrała się Pani do tego prawidłowo. Najpierw trzeba zrobić akta metrykalne. Dopiero znając personalia, daty, można próbować szukać czegoś więcej.
A swoją drogą to przodkowie przysporzyli Pani dużo pracy, byli niezwykle mobilni i jak widzę, ich potomkom też tak zostało Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ola_g
Przejazdem



Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 15:39, 13 Kwi 2006    Temat postu:

Witam ponownie,

no cóż - przodkowie byli mobilni i chyba rzeczywiście potomkom to przekazali Smile

Archwium Łódzkie poinformowało mnie, że akty parafii prawosławnej w Wieluniu sprzed 1875 roku są w Poznaniu. Tam też zwróciłam się z prośbą o kwerendę, na razie w 1874 roku, gdyż miałam nadzieję, że skoro rok ten pojawia się w kilku dokumentach, to jest prawdziwy. Aktu jednak nie znaleziono, więc albo pradziadek urodził się w innym roku, albo też nie był chrzczony w Wieluniu.

Z góry dziękuję za Pana gotowość porozmawiania z historykami w Wieluniu, bardzo jestem ciekawa wszelkich informacji.

Oczywiście, jeśli tylko dowiem się czegoś więcej o moim pradziadku i jego rodzinie, z pewnością dam znać na tym forum.

Wesołych Świąt!

Ola Gehrke


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tadeusz
Burmistrz



Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 417
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wieluń&Łódź

PostWysłany: Czw 18:00, 13 Kwi 2006    Temat postu:

ola_g napisał:
akty parafii prawosławnej w Wieluniu sprzed 1875 roku są w Poznaniu. Tam też zwróciłam się z prośbą o kwerendę, na razie w 1874 roku, gdyż miałam nadzieję, że skoro rok ten pojawia się w kilku dokumentach, to jest prawdziwy. Aktu jednak nie znaleziono, więc albo pradziadek urodził się w innym roku, albo też nie był chrzczony w Wieluniu


Pani Olgo
Jeśli 1874 r. jest w KILKU dokumentach, jako rok narodzin Aleksandra, to pewnie tak było. Skoro dziadek urodził w się 21 listopada to bardzo prawdopodobne, że został ochrzczony w 1875 r. Zatem może warto się zastanowić, czy nie zlecić jeszcze jednej kwerendy?

Dla Pani poszukiwań bardzo cenne będzie nazwisko panieńskie Marii. Jeśli rzeczywiście była Polką to są duże szanse znalezienia czegoś o jej rodzinie. A zwłaszcza jeśli była katoliczką z Wielunia. Wieluńskie księgi parafialne się zachowały, mają je w AP w Łodzi i Muzeum Ziemii Wieluńskiej. Jeśli by popuścić wodze fantazji, i założyć, że rodzina Marii to zasiedzieli wielunianie, to są duże szanse na poznanie przodków z XVIII w. A przy tego typu poszukiwaniach, to już wręcz niezwykłe osiągnięcie. Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Historia Wielunia Strona Główna -> Ludzie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin