Forum Historia Wielunia Strona Główna Historia Wielunia
Pierwsze i jedyne na świecie forum poświęcone przeszłości Wielunia i okolic.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Działalność partyzancka na ziemi wieluńskiej 1945-1953.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Historia Wielunia Strona Główna -> Historia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maciek
Rajca



Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wieluń

PostWysłany: Pon 9:41, 02 Mar 2009    Temat postu:

Może złe atlasy wertujesz. Mapy niemieckie to mapy z wiadomych celów dość robocze a granice wymagają uznania międzynarodowego. Na mapach powojennych zaznaczana jest często Polska jak i inne kraje podbite. Natomiast na wielu zagranicznych mapach z lat wojny np. nazwa Polski istnieje. Jest to zrozumiała konsekwencja istnienia rządu i armii na na uchodźctwie a państwa podziemnego w okupowanej Polsce.

Nazwa jak nazwa - nasze owocowe też nazywane były winami Very Happy

Co do urojeń partyzantów to winny jesteś im przeprosiny - każdy z tych żywotów jak przysłowiowa kropla... Nie tylko Papież i Wałęsa obalili komunizm.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ak
Mieszczanin



Dołączył: 17 Lip 2007
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z daleka

PostWysłany: Czw 11:20, 23 Kwi 2009    Temat postu:

Cytat:
Poza tym nie podejrzewasz chyba Eagle, że te masy partyzantów powojennych miały zbiorowe urojenia i nie potrafiła ocenić sytuacji w Polsce, ginęły lub dawały się torturować dla fantazji.


Jakie masy ?. Nawet jesli kazdego zlodzieja kur, ktory w tych burzliwych latach obrabial geesowski czy prywatny sklep z przypietym do
kaszkietu orzelkiem w koronie okrzyczec niepodleglosciowym
patryjotom to i tak z tego "mas" nie bedzie.

Zreszta warto przypomniec, ze towarzycho mordowalo i torturowalo
sie nawzajem. Dla fantazji ?.
Podziemie osiagnelo - jesli idzie o liczbe "zaciukanych
na smierc" przeciwnikow - lepsze rezultaty.
Na ziemi wielunskiej tez - choc tu 100 % pewnosci nie mam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
max2xx
Z przedmieścia



Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bełchatów

PostWysłany: Śro 15:47, 29 Kwi 2009    Temat postu:

Cytat:
Sowieci najechali Polskę 17 września 1939, ale na pewno nie w 1944 i 1945 roku.


a dlaczego nie "najechali" nas w 1944? Jeśli następnie okupowali nasze ziemie to i chyba musieli najpierw na nie wtargnąć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Eagle
Mieszczanin



Dołączył: 22 Maj 2007
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skomlin

PostWysłany: Śro 19:03, 29 Kwi 2009    Temat postu:

Wiosna w pełni, forum budzi się ze snu Smile
Odpowiedź chyba jest oczywista. Nie mogli najechać czegoś, co nie istniało.
Operacja "Overlord" to atak na Francję czy Niemcy? Te ziemie były nasze w 1939. A w 1944 ziemie te były niemieckie, czy się komuś to podoba czy nie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ak
Mieszczanin



Dołączył: 17 Lip 2007
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z daleka

PostWysłany: Wto 21:55, 05 Maj 2009    Temat postu:

Cytat:
a dlaczego nie "najechali" nas w 1944? Jeśli następnie okupowali nasze ziemie to i chyba musieli najpierw na nie wtargnąć.


Zawila logika. Juz za rogatkami Praszki sprawa wtargniecia i okupacji
sie odrobine komplikuje.
Jesli pomyslec, ze ruscy zajeli rowniez na prastare
ziemie piastowskie, zniszczyli prapolski Wroclaw ze Szczecinem,
o Olsztynie nie wspominajac to zastanowic sie tu wypada czy
wtargneli do takiego na przyklad Kreuzberg czy Kluczborka ???

Z Wilnem sprawa jeszcze bardziej skomplikowana


Notabene. W czasie wojny SD opracowaywalo regularnie raporty
nt. sytuacji wewnetrznej w rajchu. Jeden z takich raportow - z kwietnia 1944 zajmowal sie wylacznie ocena stosunku owczesnych podopiecznych
wielkiej rzeszy niemieckiej - Polakow - do bolszewii, bolszewikow czy
rosjan - jak kto woli. Wg. autorow owego opracowania,
opartego na donosach TW, szpiclow itp., postawa ludnosci polskiej i jej owczesne zachowanie jest malo chwalebne. Zainfekowalo sie widac
towarzycho czerwona zaraza. Na wschod od lini Curzona to jeszcze
jako tako, tworcy opracowania z uznaniem wyrazali sie o gotowosci
polskich band do wspolpracy z organami Ostlandu ale juz spolecznosc takiego np. Warthelandu oceniano jako niepewnych kryptobolszewikow, sposrod ktorych tylko nieliczni gotowi byliby podjac walke o cywilizowana Europe ramie w ramie z tysiacletnia. Reszte podejrzewano o sympatie, uwazane w RP trzy i pol za mooocno wstydliwe.....
Wielunianie powinni sie w tym kontekscie wstydzic za swoich przodkow.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
max2xx
Z przedmieścia



Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bełchatów

PostWysłany: Czw 15:57, 07 Maj 2009    Temat postu:

Cytat:
Warthelandu oceniano jako niepewnych kryptobolszewikow, sposrod ktorych tylko nieliczni gotowi byliby podjac walke o cywilizowana Europe ramie w ramie z tysiacletnia. Reszte podejrzewano o sympatie, uwazane w RP trzy i pol za mooocno wstydliwe



Z jakich środowisk mogli pochodzić ci ludzie? Mówi ten raport coś na ten temat?

A może jest to jakaś propagandowa notatka (nie neguję przy tym, że opisany przez ciebie element również się trafiał). Dziś taki raport (któregoś z zachodnich państw) mógłby wyglądać następująco:
- 90% Antysemitów
- 70% Homofobów
... itd itp


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez max2xx dnia Czw 15:59, 07 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maciek
Rajca



Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wieluń

PostWysłany: Czw 23:06, 07 Maj 2009    Temat postu:

Aka pyta: Jakie masy ?

Znaczne. W końcu dla garstki chłopa nie powoływano by takiego aparaty ucisku, nie tworzono by takiej służby bezpieczeństwa, nie mordowano i prześladowano by takiej ilości ludzi, nie trzymano tylu żołnierzy sowieckich. No i nie musiano by fałszować referendum, wyborów i podstawowych informacji.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ak
Mieszczanin



Dołączył: 17 Lip 2007
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z daleka

PostWysłany: Wto 9:57, 12 Maj 2009    Temat postu:

Cytat:
Z jakich środowisk mogli pochodzić ci ludzie? Mówi ten raport coś na ten temat?

A może jest to jakaś propagandowa notatka (nie neguję przy tym, że opisany przez ciebie element również się trafiał). Dziś taki raport (któregoś z zachodnich państw) mógłby wyglądać następująco:
- 90% Antysemitów
- 70% Homofobów
... itd itp


"Meldungen aus dem Reich", od 1943 "SD Berichte zu Innlandsfragen"
opracowywane byly co tydzien, czasem czesciej i przeznaczone
dla scislego kierownictwa III Reszy, "w pionie" docieraly do 18 Reichsleiterow, rzadko - w postaci fragmentow - ponizej. W sumie
znanych jest prawie 400 "Meldungen" i nieco ponad 100 "SD - Berichte".
W sierpniu 1944 roku zaprzestano ich regularnego wydawania pod naciskiem Bormanna i Goebelsa, ze wzgledu na "przejawy defetyzmu"
i opracowywano jedynie analizy wybranych tematow.
W kontekscie Polakow, Polski, terenow anektowach ( Warthegau,
Westpreußen) i tzw. Schuztgebiete - GG i czesci Reichskommissariat Ost
jest to ciekawe zrodlo informacji.
Autorzy nie opracowywali tego na pewno "na zlosc panu Kurtyce" i
IPeenowi.
Jesli idzie o "sympatie probolszewickie" spoleczenstwa polskiego
w Warthegau zestawiane we wspomnianym raporcie ze sympatiami
proniemieckimi to wiazaly sie te pierwsze w opinii autorow naturalnie ze
srodowiskiem "odrazajacych, brudnych i zlych" czyli robotnikow i ludnosci
wiejskiej.


Maciek

Cytat:
Aka pyta: Jakie masy ?

Znaczne. W końcu dla garstki chłopa nie powoływano by takiego aparaty ucisku, nie tworzono by takiej służby bezpieczeństwa, nie mordowano i prześladowano by takiej ilości ludzi, nie trzymano tylu żołnierzy sowieckich. No i nie musiano by fałszować referendum, wyborów i podstawowych informacji.



sadze, ze sam dales sobie odpowiedz:

Znaczne. W końcu dla garstki chłopa nie powoływano by takiego aparaty ucisku, nie tworzono by takiej służby bezpieczeństwa, nie mordowano i prześladowano by takiej ilości ludzi, nie trzymano tylu żołnierzy sowieckich. No i nie musiano by fałszować referendum, wyborów i podstawowych informacji

odpowiedz sobie szczerze na pytanie kto to byl ten "by",
Kto to robil - kosmici, importy z ZSRR czy moze po prostu
"masa" Biedali , ktorych istnienie sie teraz neguje ?.

Czy moze cala historia jest odrobine bardziej zlozona niz to co
nawiedzeni z IPeenu i nie tylko w ramach tworzenia mitu RP numer
cztery serwuja ?

Za jednym z internetowych forow.....


Cytat:
Powiem więcej-ludzie którzy w okresie stalinowskim walczyli z "władzą ludową " w Polsce z bronią w ręku i w konspiracji aktywnie przeciwko niej działali (a potem za to siedzieli w Polsce lub byli deportowani do ZSRR ) byli reprezentowani (w w latach 60,70 i 80 i w Radzie Państwa PRL(rotmistrz Konstanty Łubieński który zwalczał władzę ludową w Polsce Lubelskiej i zrywał mobilizację do LWP rozbijając jesienią 1944 RKU w w Obwodzie Mielec ,podporucznik Ryszard Reiff który z polecenia Bolesława Piaseckiego pojechał jesienią 1944 organizować konspirację antysowiecką i nawiązywać kontakty z partyzantką do Białegostoku , podporucznik NOW Zenon Komender -który wkrótce po powrocie z deportacji do ZSRR gdzie trafił za działalność w konspiracyjnej AK/NOW w Polsce Lubelskiej wznowił działalnosć antykomunistyczną w konspiracyjnych organizacjach endeckich za co trafił tym razem do celi wiezienia w Polsce)i w sejmie PRL(gdzie w latach 70 i 80 zasiadał i to na funkcji przewodniczącego koła poselskiego m.in facet (Janusz Zabłocki) który w roku 1945 jako podchorąży na czele grupy/plutonu poakowskiej walczył z grupami operacyjnymi bezpieki i zabił dowódcę takiej grupy) i w Radzie Ministrów PRL .......

Kapitan Kazimierz Moczarski który w DSZ pułkownika Rzepeckiego kierował BiPem po wyjściu ze stalinowskiego więzienia i sądowej rehabilitacji aktywnie działał w Centralnym Komitecie SD-czyli we władzach partii wspłółrządzącej zwanej schroniskiem demokratycznym i był redaktorem naczelnym jej organu prasowego ....

Czesław Piotrowski-w sierpniu 1944 roku ścigany przez NKWD ukrywający się przed wywózką uzbrojony AKwiec-w roku 1981 generał dywizji ludowego wojska członek WRON-Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego...

A przypadek(bo i taki był) jak z celi śmierci (za Bieruta w latach 40 )trafić do władz państwowych (za Jaruzelskiego w latach 80 )-czy mieści się w schemacie?
Ale czy IPN i "historycy" tejże instytucji coś o tym wiedzą?
Tego obecna propaganda(ani ustawa) nie przewiduje ....
Bo takie przykłady jawnie pokazują cały absurd traktowania całego czterdziestopięciolecia powojennego według jednej propagandowej ipeenowskiej sztancy "PRL-jak okupacja hitlerowska" czy absurd innej propagandowej tezy -o stalinizmie trwającym nieprzerwanie po 1989 rok czy zgoła o "czarnej dziurze" i rzekomym braku państwowości po 1990 rok.....


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ak dnia Wto 10:00, 12 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Morgoth
Mieszczanin



Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Parcice / Wrocław

PostWysłany: Nie 13:42, 17 Maj 2009    Temat postu:

Eagle napisał:
Tyle o tej akcji napisał Jerzy Bednarek:
Cytat:
29 listopada 1945 r. Liczący około czterdziestu żołnierzy oddział „Otta” wkroczył do Bolesławca. W miasteczku poprzecinano linie telefoniczne i otoczono posterunek MO. Grupa partyzantów pod dowództwem Mieczysława Sibery „Herakliusza” przeprowadziła rekwizycję w spółdzielni. Pięciu żołnierzy „Otta” udało się również do kamienicy, w której mieszkała kilkuosobowa rodzina żydowska. Partyzanci zażądali od nich pieniędzy. Około godziny 21.00 w mieszkaniu rozległy się strzały. W brutalny sposób zamordowano wówczas Szaję Kohna, jego żonę Jentę, Jankiela Kohna, Iskę Krzepicką i Rozalię Bułkę. Dodatkowo w samochodzie jadącym z Wielunia, który nie zatrzymał się na rozkaz partyzantów, zostali zastrzeleni: Szymon Figiel – wójt gminy Bolesławiec i trzech Żydów – Mendel Kohn, Majer Markowicz i Moryc Rusek. Owej nocy żołnierze „Otta” przeprowadzili również egzekucję na Romanie Stawowskim, Aleksandrze Torowskim i Antonim Gorepce. Po napadzie „Otto” przesłał do PUBP w Wieluniu list, w którym uzasadniał, że Roman Stawowski i Aleksander Torowski zostali rozstrzelani z wyroku „Sądu Armii Podziemnej” za „rabunki dokonywane na rdzennie polskiej ludności”. Równocześnie „Otto” zaznaczał, że ubolewa nad „zabiciem prawdziwych Polaków na szosie wiodącej z Wielunia” i jeśli któryś z nich był żonaty, zobowiązywał się do „utrzymywania jego rodziny aż do chwili utworzenia prawdziwej Polski”.
źródło: J. Bednarek, Oddział Franciszka Olszówki „Otta”. Z dziejów powojennej konspiracji antykomunistycznej [w] "Pamięć i Sprawiedliwość" 1(5) 2004, s. 209.

Pozycja dostępna w pdfie -> [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maciek
Rajca



Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wieluń

PostWysłany: Śro 22:03, 20 Maj 2009    Temat postu:

Ak masz szczerą odpowiedź:
odejmij od Narodu - zniszczonego rozbiorami przed bardzo krótkim okresem państwowości - kwiat wycięty przez Niemców, Ukraińców, elitę pomordowaną przez Sowietów czy później wygnaną z kraju lub skutecznie wyciszoną dodaj bardzo liczne - jak to delikatnie nazywasz - importy z ZSRR i nie importowaną ale gotową wesprzeć swoich tamtejszą wielomilionową armię, prawników z zawodówek po kilkumiesiecznych szkoleniach, niemieckich kolaborantów, którzy w przypływie skruchy pozatrudniali się w UB pomnóż to przez wielu oszukanych ideowców, którzy dali się przeciągnąć na "właściwą" stronę i Ci wyjdzie kto to byli by . Kosmitów w to nie mieszaj.

Oczywiście, że to wszystko nie było takie czarno-białe jak Ci się wydaje, że mi się wydaje. Sytuacja w Polsce była złożona, internetu nie było więc niektórzy się pogubili w propagandowych kłamstwach. Ja się gubiłem. I ty też się jeszcze nie odnalazłeś. Faktem jest, że "by" mordowali aż do lat 90tych. Faktem jest też, że nie wszystko jeszcze wiemy, nie wszystkiego się dowiemy. Jak wiesz "by" już się o to postarali i już samo to powinno budzić twoje podejrzenia. Wskaż może miejsce w Wieluniu gdzie można kupić książkę o tytułowych partyzantach Very Happy

Partyzantka antykomunistyczna nie była, aż tak liczna - to raptem szacunkowo 20 tyś ludzi, do tego ok. 200 tyś konspiratorów i pare milionów sympatyków. Nie byli to - jak się powszechnie uważa - straceńcy, początkowo panowało silne przekonanie, że komunizm nie ma prawa bytu, kolejna wojna wisi na włosku a PSL wygra najbliższe wybory i wszystko wróci do normy. I przynajmniej to ostatnie miało realną szansę się ziścić gdyby nie terror małej ale silnej grupy za którą stała wspomniana armia. Ak - nie mieszaj w to całego Narodu. Zdajesz sobie chyba sprawę jak grupa terrorem może podporządkować masę. Idąc tropem twojego rozumowania to wypadałoby przyjąć, że wielotysięczne transporty Żydów do Treblinki lub Majdanka to same się wymordowały - przecież wszystkim kierowała grupa policji żydowskiej, której przyglądało się kilku esesmanów. No oczywiście przy współpracy wszystkich polskich rolników - jak utrzymują ostatnio Niemcy w swoich publikacjach.
Poza ideowcami wśród partyzantów pewnie byli i wątpliwi moralnie osobnicy. Nie zmienia to faktu, że tzw. polską konstytucję poprawiał osobiście przywódca innego państwa Very Happy

Morgoth, Ty natomiast nie przytaczaj tylko pojedynczych skrajnych przypadków - to wyjątki w całej masie pozytywnych działań, w przeciwieństwie do drugiej strony gdzie z kolei patologia była codzienną normą. To od tych pozytywnych zachowań zaczęły się przemiany a nie, nic nie ujmując, od polskiego papieża czy Wałęsy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Grzegorz Nowak (W)
v-ce Burmistrz



Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wieluń, a jakże :)

PostWysłany: Wto 15:00, 09 Cze 2009    Temat postu:

Dziennik Łodzki napisał:

Marek Obszarny
2009-06-09 12:10:18, aktualizacja: 2009-06-09 12:10:18

15 sierpnia, podczas obchodów święta Wojska Polskiego, legendarny żołnierz AK, twórca i dowódca walczącego z komunistyczną bezpieką Konspiracyjnego Wojska Polskiego, kapitan Stanisław Sojczyński, "Warszyc", otrzyma pośmiertnie awans na generała brygady.

Pozytywną opinię w tej sprawie przesłał wczoraj do Kancelarii Prezydenta
RP szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Aleksander Szczygło. Tę
bezprecedensową nominację - o kilka wojskowych stopni - wywalczyli byli
żołnierze KWP dzięki publikacji w "Polsce Dzienniku Łódzkim". Wcześniej
resort obrony odmawiał kombatantom awansu dla legendarnego dowódcy,
powołując się na ustawę z 1967 r.

Prawnicy uznali, iż kpt. Sojczyński walcząc w obronie ojczyzny był w
czynnej służbie wojskowej, a awans ma w tym wypadku wymiar honorowy i
prestiżowy.
25 maja napisaliśmy o odmowie przyznania pośmiertnego awansu dla
"Warszyca" przez dyrektora departamentu kadr MON. Odrzucił wniosek
Ogólnokrajowego Związku Byłych Żołnierzy Konspiracyjnego Wojska Polskiego,
powołując się na komunistyczne przepisy, wedle których pośmiertny awans
jest możliwy tylko w przypadku "żołnierza będącego w czynnej służbie
wojskowej".

Po naszej krytycznej publikacji, szef MON Bogdan Klich polecił pilnie
przygotować wniosek o mianowanie "Warszyca" na stopień generała brygady.


[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Eagle
Mieszczanin



Dołączył: 22 Maj 2007
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skomlin

PostWysłany: Wto 15:28, 09 Cze 2009    Temat postu:

Maciek napisał:
Cytat:
Morgoth, Ty natomiast nie przytaczaj tylko pojedynczych skrajnych przypadków - to wyjątki w całej masie pozytywnych działań, w przeciwieństwie do drugiej strony gdzie z kolei patologia była codzienną normą.


Ta cała masa pozytywnych działań, to kary chłosty, rekwizycje, likwidowanie pprowców, czy coś innego? Bo się zaczynam gubić w tej masie pozytywnych działań.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Eagle dnia Wto 15:28, 09 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Morgoth
Mieszczanin



Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Parcice / Wrocław

PostWysłany: Wto 19:11, 09 Cze 2009    Temat postu:

Maciek, ja nie przytaczałem tego fragmentu, jedynie podałem źródło w formacie pdf - by każdy mógł do niego dotrzeć Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maciek
Rajca



Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wieluń

PostWysłany: Sob 16:04, 13 Cze 2009    Temat postu:

Eagle - widzę, że już prawie sam sobie odpowiedziałeś. Jeszcze trochę poszperaj a dowiesz się dlaczego PRL był najznośniejszym krajem wśród demoludów.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Joker
Mieszczanin



Dołączył: 14 Paź 2007
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wieluń

PostWysłany: Pon 0:31, 17 Sty 2011    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Także o "walkach" na terenie powiatru wieluńskiego.
A i jeszcze jedno. Może ktoś wie jak w ciągu 2 lat z sierżanta awansować na kapitana. Vide Murat.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Joker dnia Pon 1:14, 17 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Historia Wielunia Strona Główna -> Historia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 4 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin